*Oczami Wrzoska*
Od 4 godzin są u nas znajomi. Wszyscy byli już nachlani trzy dupy. Kiedy przechodziłem przez kuchnię zobaczyłem całujących się Dawida i Perrie znaczy Zuzę. Zaraz zaraz co? Oni się całują? A zresztą walić to! Idę się napić mojej ukochanej wódeczki.
3 godziny później
Jest 7 rano prawie wszyscy już pozasypiali ja zresztą też już kładę się spać.
*Oczami Sophie*
Gdzie do jasnej cholery ta cholerna bachorka? Co ona od wczoraj wyrabia? Nie odbiera tego swojego telefoniku srajfoniku. Jeszcze 3 miesiące i wyprowadzi się w cholerę do tego swojego Londynu.
Parę godzin później
Dostałam właśnie telefon. Od kogo? Od nauczycielki tej całej Perrie nie było dzisiaj w szkole. Ani jej ani tego całego pana gwiazdy.
*Oczami Dawida*
Właśnie wstałem z jakże wygodnej podłogi w domu Wrzoska. Spałem wtulony w Zuzę i Karlę. Mniejsza o to. Poszedłem do kuchni wyjadłem całe zapasy z lodówki przyjaciela. Wróciłem do pokoju w którym siedziały skacowane dziewczyny. Po wychlaniu wody. Zaczęliśmy wspólnie sklejać wczorajszy wieczór i noc. Wyszła z tego historia:
-No więc po przyjściu Teemu zaczęliśmy pić. I gdzieś jakoś o 4 rano Dawid wziął ze mną ślub?-zapytała Zuza
-Tak i potem się całowaliście.-odpowiedziała Karla
-A później poszliśmy do szafy Wrzoska czyli do Narni. I tam wychlaliśmy jeszcze 2 wódki.
-A na koniec nachlani w trzy dupy poszliśmy na taras wrzeszczeć: Szczęśliwego nowego roku!
Jednym słowem pierdolnięcie umysłowe czyli normalna impreza w gronie naszych matołów.
Spojrzałem na zegarek co 15? O Jprd! Spóźniłem się do szkoły ale co tam trudno.
-Ej idziemy do maka Zuza jest głodna!
-Boże dziewczyno gdzie ty byłaś całe moje życie?
-Gdzieś między Londynem, Hiszpanią, Rosją a Polską
Przepraszam za beznadziejność tego rozdziału. Naprawdę. Obiecałam więc dodaje. Dzięki za komentarze <3 Następny rozdział niestety nie w piątek tylko w poniedziałek przepraszam ale mam dużo nauki i sprawdzianów i po prostu nie dam rady
Hahahah "A później poszliśmy do szafy Wrzoska czyli do Narni. I tam wychlaliśmy jeszcze 2 wódki" świetne :D
OdpowiedzUsuńMasz talent. Zajebiste rozdzialy. :-) Kiedy nn? ^-^
OdpowiedzUsuń